Najczęściej
stosowany stopień regulacji wzmocnienia (siły głosu) we wzmacniaczach
m.cz. przedstawiony jest schematycznie na rys.1. W układzie tym siatka
lampy pierwszego stopnia wzmacniacza sterowana jest jedynie częścią
napięcia wejściowego. Wielkość tego napięcia regulowana jest przez
zmianę położenia suwaka potencjometru R. Nie trudno tu o przesterowanie
wzmacniacza, co prowadzi do jego przeciążenia i znacznych zniekształceń
odbioru. Dlatego regulację taką przeprowadza się zawsze na wejściu
wzmacniacza. Poza tym układ ten wykazuje zależność regulacji napięcia
od częstotliwości ze względu na bocznikujące działanie pojemności
wejściowych lampy.
Rys.1
Istnieje inny
sposób regulacji wzmocnienia we wzmacniaczach o dużym wzmocnieniu,
zapewniający wierne odtwarzanie wzmacnianych dźwięków i duży zakres
regulacji wzmocnienia bez obawy przesterowania. Polega on na zastosowaniu
regulowanego ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Jak wiadomo, ujemnym sprzężeniem zwrotnym
nazywamy przyłożenie części wzmocnionego napięcia zmiennego z
powrotem do siatki lampy, przy czym faza tego napięcia jest przeciwna do
fazy napięcia wejściowego. W rezultacie wypadkowe napięcie zmienne na
siatce jest mniejsze w porównaniu z napięciem wyjściowym w przypadku
nie stosowania ujemnego sprzężenia zwrotnego. Wadą ujemnego sprzężenia
zwrotnego jest to, że przy jego zastosowaniu uzyskuje się mniejsze
wzmocnienia, co z kolei wymaga stosowania większej ilości stopni
wzmocnienia lub lamp o dużym wzmocnieniu.
Wielkość ujemnego sprzężenia zwrotnego zależy
od wzmocnienia stopnia. Często zdarza się, że wzmocnienie stopnia
zmienia się, np. przy wzmacnianiu sygnałów o znacznie różniących się
częstotliwościach (wzmacniacze szerokopasmowe). Zmienia się więc również
napięcie ujemnego sprzężenia zwrotnego. Przy spadku wzmocnienia napięcie
to maleje, a więc wzmocnienie automatycznie zwiększa się. Załóżmy na
przykład, że wzmacniacz o wzmocnieniu K=20 daje na wyjściu napięcie Uw=60V.
Aby we wzmacniaczu bez ujemnego sprzężenia zwrotnego otrzymać na wyjściu
napięcie Uw=60V, na wejście tego wzmacniacza należy
przyłożyć napięcie:
U = Uw/K =
60/20 = 3V
Przypuśćmy
teraz, że we wzmacnianiu tym stosujemy ujemne sprzężenie zwrotne. Jeśli
np. napięcie ujemnego sprzężenia zwrotnego Us równe jest 10% napięcia
wyjściowego
Us = 0,1Uw
= 0,1 . 60 = 6V
wtedy dla otrzymania na wyjściu napięcia
Uw=60V do siatki należy przyłożyć napięcie
U' = U + Us
= 3 + 6 = 9V
gdzie U’ – napięcie wejściowe przy
zastosowaniu ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Załóżmy, że
wzmocnienie stopnia spadło (np. wskutek znacznej zmiany częstotliwości
wzmacnianych sygnałów) do 10. Aby więc we wzmacniaczu bez ujemnego sprzężenia
zwrotnego otrzymać na wyjściu Uw=60V, na wejściu
stopnia musi wystąpić napięcie:
U = Uw/K =
60/10 = 6V
Przy
zastosowaniu ujemnego sprzężenia zwrotnego o napięciu
Us = 0,1Uw
= 0,1 . 60 = 6V
na wejście stopnia należy przyłożyć
napięcie
U' = U + Us
= 6 + 6 = 12V
Wzmocnienie
stopnia z ujemnym sprzężeniem zwrotnym wynosi w pierwszym przypadku 60/9=6,66
a w drugim 60/12=5. Przy użyciu ujemnego sprzężenia zwrotnego
wzmocnienie stopnia spada w drugim przypadku o 25%. Bez ujemnego
sprzężenia zwrotnego wzmocnienie spada z 20 na 10, a więc
o 50%.
Ujemne sprzężenie zwrotne stara się zatem
utrzymać stałą wartość wzmocnienia. Zmniejszone zostają więc
zniekształcenia liniowe (wynikające z różnego wzmacniania sygnałów o
różnych częstotliwościach).
Ujemne sprzężenie zwrotne zatem zmniejsza również
zniekształcenia nieliniowe. Wynikają one z nieprostoliniowego przebiegu
charakterystyki anodowo-siatkowej lampy i sprawiają, że kształt krzywej
napięcia na wyjściu wzmacniacza jest inny niż kształt krzywej napięcia
wejściowego. Wobec tego napięcie wyjściowe zawiera szereg harmonicznych
nie występujących w napięciu wejściowym. Zniekształcenia nieliniowe
wywołane są obecnością tych harmonicznych w krzywej napięcia wyjściowego.
Wszystkie te harmoniczne zawiera również napięcie ujemnego sprzężenia
zwrotnego. Ponieważ jednak jest ono w stosunku do napięcia wejściowego
w przeciw-fazie, w rezultacie osłabia również amplitudy tych
harmonicznych, zmniejszając tym samym zniekształcenia nieliniowe.
Na rys.2 przedstawiono sposoby uzyskiwania
ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Rys. 2
W układzie na rys.2a napięcie ujemnego
sprzężenia zwrotnego występuje na oporniku R. Opornik Rk służy
do otrzymania stałego ujemnego napięcia siatki. Kondensator Ck
bocznikuje ten opornik dla składowej zmiennej małej częstotliwości. Ze
schematu wyraźnie widać, że napięcie na oporniku R jest w
przeciw-fazie w stosunku do napięcia siatki.
Rys.2b przedstawia sposób otrzymania ujemnego
sprzężenia zwrotnego we wzmacniaczu przeciwsobnym. Napięcie ujemne sprzężenia
zwrotnego występuje tu na opornikach R. W układzie tym obie połówki wtórnego
uzwojenia transformatora wejściowego nie mogą być bezpośrednio połączone.
Ujemne napięcie siatkowe uzyskuje się na oporniku Rk.
Napięcie ujemnego sprzężenia zwrotnego można
również uzyskać z obwodu anodowego tego samego stopnia, lub też
poprzez kilka stopni, jak na rys.2c. W tym przypadku napięcie ujemnego
sprzężenia zwrotnego z transformatora wyjściowego przykłada się nie
na siatkę lampy zasilającej ten transformator, lecz na siatkę lampy
poprzedzającej. Napięcie to rozkłada się potencjometrycznie na opornik
upływowy siatki Rs i opornik R1. Opornik ten
zmniejsza więc napięcie ujemnego sprzężenia zwrotnego. W przypadku
stosowania ujemnego sprzężenia zwrotnego poprzez kilka stopni istnieje
możliwość wzbudzenia się drgań w układzie. Zjawisko to wystąpi wówczas,
gdy faza napięcia sprzężenia zwrotnego będzie dla pewnych częstotliwości
zgodna z fazą napięcia zmiennego na siatce, czyli, gdy ujemne sprzężenie
zwrotne zmieni się na dodatnie. Dlatego też nie zaleca się stosowania
ujemnego sprzężenia zwrotnego obejmującego więcej niż dwa stopnie.
Z powyższych rozważań wynika, że wprowadzenie
do układu wzmacniacza regulowanego ujemnego sprzężenia zwrotnego
pozwala na regulację wzmocnienia w szerokim zakresie bez obawy powstania
zniekształceń i przeciążenia wzmacniacza.
Rys.3 przedstawia schemat wzmacniacza, w którym
do regulacji wzmocnienia zastosowano regulowane ujemne sprzężenie
zwrotne. W układzie tym napięcie zmienne na siatce sterującej lampy V1
zmienia się przez wprowadzenie w obwód tej siatki mniejszej lub większej
wartości napięcia ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Rys.3.
Napięcie to otrzymywane jest w następujący
sposób: część składowej zmiennej m.cz. prądu anodowego lampy V2
płynąc przez kondensator C2, opornik R2 i
potencjometr R1, wywołuje na nim pewien spadek napięcia. Napięcie
to poprzez kondensator C1 włączone jest (od strony katody) na
siatkę lampy V1. Stanowi ono właśnie wykorzystywane do
regulacji wzmocnienia napięcie ujemne sprzężenia zwrotnego. W stosunku
do napięcia wejściowego jest ono w przeciwfazie. Wskutek tego napięcie
U1 występujące między siatką a katodą lampy V1
będzie mniejsze od napięcia U. Zmieniając wartość opornika R1,
zmieniamy wielkość ujemnego sprzężenia zwrotnego (napięcie U) i w ten
sposób regulujemy wzmocnienie. Przy zwiększaniu wielkości R1
napięcie ujemnego sprzężenia zwrotnego przyłożone do siatki lampy V1
zwiększa się, w związku z czym wzmocnienie maleje. Zmniejszaniu
wzmocnienia przy zwiększaniu ujemnego sprzężenia zwrotnego towarzyszy
zmniejszanie się szumów i zniekształceń.
Inną ważną cechą tego rodzaju regulacji jest
to, że nie ma obawy przeciążenia pierwszej lampy przy zmianie w bardzo
szerokich granicach (w przybliżeniu w stosunku 1:3000) napięcia wejściowego.
Wprowadzając w obwód regulatora elementy bierne
L i C można uzyskać „fizjologiczną” regulację siły głosu,
odpowiadającą przebiegowi krzywych czułości ucha na różnych
poziomach siły głosu.
Praktyczny układ wejścia wzmacniacza
przedstawiony jest na rys. 4.
Rys.4.
Ujemne napięcie siatki zdejmuje się
tylko z części opornika katodowego (pełne napięcie występujące na
tym oporniku byłoby za duże).
Jako lampę V1 można stosować pentodę
6J7, a jako V2 – triodę 6C5. Cały obwód sprzężenia
zwrotnego należy starannie ekranować.
|