Zenon Słowiński, "Uniwersalny zasilacz"
Radioamator 12/1957

Opisany tu, a zaprojektowany i wykonany przeze mnie zasilacz, pracuje już przeszło rok bez żadnych usterek. Zbudowałem go z części dostępnych na rynku krajowym. Do modelu można oczywiście wprowadzić zmiany, w zależności od przeznaczenia zasilacza lub posiadanych części składowych.

Zastosowałem przełączniki produkcji krajowej (7-pozycjowe - od głośników radiowęzłowych). Zasadniczy schemat przedstawiony jest na rys.1.


Rys.1.

Opisywany zasilacz przystosowany jest do napięcia sieci 110 lub 220V. Napięcie sieci przyłączane jest do pierwotnego uzwojenia transformatora sieciowego poprzez bezpiecznik 1A, przełącznik skokowy P2, wyłącznik błyskawiczny P1 oraz przełącznik Pn dopasowujący do sieci o napięciu 110-220V. Przełącznik P2 można dowolnie przełączać w zależności od spadku napięcia w sieci. Różnice napięć w skokach - co 10V. Manipulując tym przełącznikiem możemy dość znacznie zmieniać wszystkie napięcia po stronie wtórnej transformatora. Zasilacz jest zaopatrzony w przyrząd pomiarowy, którym można kontrolować wszystkie napięcia stałe i zmienne, oprócz napięcia żarzenia. Uzwojenie wtórne transformatora ma 6 odczepów, które nastawia się za pomocą przełącznika P3 na odpowiednie napięcie stałe lub zmienne od 110 do 300V, z tym że jedna pozycja "0" przełącznika jest wolna. W pozycji "0" nie ma żadnego napięcia na gniazdkach II i IV, co jest bardzo pożądane przy korzystaniu z niskiego napięcia.

Uzwojenie żarzenia dla lamp radiowych daje napięcie od 4V do 90V, regulowane skokowo przełącznikiem P4. Z przełącznika i bezpiecznika 3A wyprowadzone są napięcia żarzenia na gniazdka I. Bezpiecznik zabezpiecza w czasie zwarcia przed spaleniem uzwojeń transformatora. Żaróweczka w obwodzie żarzenia jest włączona na napięcie 4V. W modelowym zasilaczu świeci ona czerwonym kolorem i sygnalizuje włączenie zasilacza do sieci. Działa z chwilą włączenia sieci na pierwotne uzwojenie transformatora.

Napięcie stałe otrzymamy po włączeniu wyłącznika P5, który znajduje się w obwodzie żarzenia lampy prostowniczej. Jednocześnie z włączeniem lampy zaświeci się żaróweczka w obwodzie żarzenia lampy prostowniczej AZ1. Sygnalizuje ona, że żarzenie lampy prostowniczej jest włączone i lampa pracuje, a więc otrzymujemy prąd wyprostowany. Żaróweczka ma zieloną soczewkę w odróżnieniu od poprzedniej.

Napięcie wyprostowane (stałe) w granicach 100V÷300V wybieramy skokowo przełącznikiem P3 - w zależności od potrzeby. Jest ono zabezpieczone bezpiecznikiem 150mA, który włączony jest w obwód lampy prostowniczej.

Filtr wygładzający składa się z elektrolitu 2x32µF i dławika D1. W modelowym układzie dławik D1 jest po prostu transformatorem głośnikowym o nieznanej bliżej ilości zwojów. Ma on około 400 omów oporności przy pomiarze prądem stałym. Po filtrze wyprowadzono napięcie stałe na gniazdka IV.

 

[c.d.n.]

[informacje praktyczne]

© 2000-2002 FonAr Sp. z o.o. e-mail: waw@fonar.com.pl